Tak będzie ok?
Posiłek 1. Płatki owsiane, mleko, rodzynki - 338 kcal, 13 g białka, 55 węgli, 7g tłuszczy
posiłek 2 Kefir + bułki - 486 kcal 24 białko 75 węgle 9 tłuszcz
posiłek 3 pierś z kuraka, ryż, warzywa na patelnie - 574 kcal 40 białko 86 węgle 6 tłuscz
posiłek 4 odżywka typu gainer + orzechy - 697 kcal 24 białko 77 węgle 33 tłuszcz
posilek 5 jajka, chleb żytni, oliwa z oliwek 709 kcal 30 białko 54 węgle 41 tłuszcz
posilek 6 (przed snem)
odżywka białkowa 115 kcal 20 białko 5 węgle 2 tłuszcz
Wychodzi mi taki bilans. Suma dobowa: 2919 kcal 151 g białka 352 g węglowodanów 98 g tłuszczu
Aby utrzymac wagę przy zaznaczonej aktywności 3-5 razy w tygodniu (zakładając robienie aerobów + siłowe) potrzebuje 3700 kcal, 138 g białka, 507 g węgli i 123 g tłuszczu.
Co Wy na to? Mam plan wprowadzić tą dietę, lub jakąś po poprawkach. Robić trening siłowy + aeroby. Zgubić brzuch i wtedy wprowadzić jakąś nadwyżkę kaloryczną, jednak nie rezygnując całkowicie z aerobów, zostawiając raz w tygodniu. Chciałbym by efekty były takie, że gubię brzuch, a potem ZDROWO zdobywam masę. Masuje do ok. 97 kilo i staram się utrzymywać taką wagę. Czekam na jakieś propozycje, sugestie, opinie :)