Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12198
Napisanych postów
30618
Wiek
75 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1131641
Tomasz1972
Gdybym chciał ćwiczyć gdy jestem w pełni wypoczęty to nigdy bym nie ćwiczył :D
To tak jak ja!
MaGor , zaczynając trening nie myślę czy wykonam go w 100%.
Czasem jest tak, że wykonuję go w formie okrojonej z powodu narastającego zmęczenia czy jakiejś frustracji.
Często zdarza się pójść na trening z niechęcią a w trakcie treningu narasta w nas euforia i wykonujemy bardzo dobry trening (było wiele podobnych wpisów).
Szacuny
0
Napisanych postów
143
Wiek
47 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1435
Jak widzę opinie są podzielone.Ale jak napisał MaGor, cel musi być konkretny.I tu chciałbym przekazać Tomasz1972 słowo na Sobotę...Nigdy nie odpuszczaj.
Chwile zawahania znikają po ciężkim treningu gdy mięśnie proszą o litość.Każdy krok,który robię to krok w przód i dążenie do idealnej formy.Dążenie do perfekcji.
Szacuny
520
Napisanych postów
10132
Wiek
50 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
68495
ojan
MaGor , zaczynając trening nie myślę czy wykonam go w 100%.
Czasem jest tak, że wykonuję go w formie okrojonej z powodu narastającego zmęczenia czy jakiejś frustracji.
Oczywiście. Ja wczoraj przerwałem w momencie, w którym uznałem, że skończyły się możliwości ćwiczenia na 100% technicznie, bez oszukiwania.
Ale to była dodatkowa część treningu. Zresztą ja wybrałem 2-3 ćwiczenia, które są rdzeniem treningu i z nimi muszę sobie poradzić. Jak nie idzie, to sięgam po lżejszy odważnik. Czasem trzeba odpuścić żeby potem przycisnąć.