Wcześniej miałem 3 cykle kreatynowe. W tym dwa na mono. Podczas ostatniego cyklu kiedy brałem na czczo 5g z rana czy też później po treningu miałem problem z żołądkiem, strasznie mnie piekł po chwili zaliczałem najczęściej wizytę w WC na tronie.
1. Stąd pytanie czy inna forma kreatyny ( brałem w prochu mysle o capsach), czy tez przyjmowanie kreatyny z posiłkiem ( słyszałem ze niestety przyswajalność jest mniejsza niz na czczo) może pomoc z problemem wrzodów? Czy mam wykluczyć całkowicie kreatynę z suplementacji ?
2. Czy jest sens brania BCCA na masie? I jeśli tak to pochodzenia roślinnego czy zwierzęcego ( trener wspominał, ze te zwie są znacznie lepsze a roślinne działa trochę jak libido).
Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź