Mam takie dziwne pytanie na które oczywiście nie da sie jednoznacznie odpowiedzieć, dlatego też oczekuije odpowiedzi w przybliżeniu.
Chodzi mi tutaj o stosunek siły, nie wiem jak to nazwać.
Każdy jest indywidualny ale jakiś "średni" zakres stosunku siłowego człowiek jako istota napewno posiada.
Już tłumacze:
Chciałbym sie dowiedzieć, ile powinny wynosić "zdrowe = równe, nieodstające, równo ćwiczone" maxy.
Jeśli Jan Kowalski podniesie na martwy ciąg 200kg to ile powinien brać na przysiad a ile na wyciskanie płasko (zakładając ze ćwiczy dobrze wszystkie partie i nie skupia sie bardziej na jednej opuszczając inne).
Jest może jakiś OGOLNY zarys jak to powinno być?
(pytam ponieważ nie wiem, czy moje wyniki są poprawne czy coś kuleje).
Z góry dziekuje za odpowiedzi :) Siła z Wami
Zmieniony przez - Suomix w dniu 2013-11-16 23:02:59
Zmieniony przez - Suomix w dniu 2013-11-16 23:05:18
;P