Szacuny
5
Napisanych postów
179
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2379
Panowie nie wiem czy pisze w odpowiednim dziale ale od kilku dni mam problem i ze tak powiem troche mnie on martwi, a mianowicie od 3 tygodni trzymam diete na mase jest to 3800-4000 tys kalori dziennie
okolo 200g bialka 480-550g wegli i okolo 80-120g tluszczy przy wadze 84kg. Noi od kilku dni zauwazylem ze mam mega wydety a nawet spuchniety brzuch i chcialbym spytac czy to normalne ? procz tego "gazy" pod koniec dnia mozna by powiedziec ze jeden za drugim.... prosze o pomoc!! aaa i chcialbym dodac ze spozywane kalorie to zdrowe kalorie nie licze fast-foodow i tego typu gowna.
Szacuny
0
Napisanych postów
136
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
930
Gromadzą się gazy, niestrawione pożywienie itd. stąd wydęty brzuch. jak przejdziesz na redukcję to brzuch się zmniejszy. Jeśli Ci to bardzo przeszkadza dołóż do diety elementy wspomagające trawienie, błonnik, zielona herbata, nie jedz na noc itd.
Szacuny
5
Napisanych postów
179
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2379
aha no to blonnik w postaci platkow owsianych :) dzieki a co do jedzenia na noc niestety czasami nie mieszcze sie w dniu z kaloriami wiec na noc musze dojadac hehehe
Szacuny
0
Napisanych postów
136
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
930
Jeśli masz tendencję do odkładania tłuszczu spróbuj nie spożywać kalorycznych posiłków na noc, chyba że znajdujesz się w potreningowym oknie anabolicznym. Tyczy się to nawet masówki, nie oznacza ona przecież, że należy się zalać jak świnia, wręcz przeciwnie. Sam popełniałem ten błąd i problem wielkiego brzucha stale mi towarzyszył dopóki 3h przed snem nie zacząłem starać się spożywać tylko białko z elementami zdolnymi do jego strawienia, ale z niczym wielkim. Na pewno w ciągu dnia dasz radę zjeść tyle ile trzeba, dopiero od 3 tygodni walczysz, nauczysz się.
Szacuny
0
Napisanych postów
134
Wiek
24 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
2922
Ja mam to samo. Jesz po prostu więcej niż mozesz przetrawic. Brzuch zaczyna wystawac i gazy non stop. Jedyny sposób to zmniejszenie ilości jedzenie. Zresztą jedzenie około 3 g / kgmc białka to nieporozumienie jeżeli nie jest sie na anabolikach, bo i tak większosc z tego wyszczasz. Nie zauważyłes pieniącego sie moczu? Jeżeli tak to za dużo biała jesz.
Szacuny
0
Napisanych postów
136
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
930
Ja bym bardziej szukał problemu przy węglowodanach i ew. słabo trawiących się posiłkach oraz ograniczeniu/braku elementów odpowiedzialnych za trawienie, aniżeli w białku.
Szacuny
5
Napisanych postów
179
Wiek
33 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
2379
powiem wam ze to raczej nie wina bialka poniewaz nie zauwazylem nic dziwnego w nim mysle ze to bardziej przez wegle poniewaz normalnie spozywalem okolo 300g a teraz mozna powiedziec ze prawie drugie tyle.... kupilem wczoraj w aptece tabletki na zgage bo ona tez mi towarzyszy i zobaczymy jak to bedzie moze przejdzie jesli nie to bede dalej kminil jaka jest tego przyczyna