Cześć, jestem tu bo na każdego w końcu przychodzi pora. Do rzeczy:) 17 lat, 185 cm wzrostu i 75 kg wagi. Ogólnie jestem szczupły, nogi bardzo umięśnione, ręce średnio umięśnione, ale zgrabne. Ale odkąd pamiętam mam spory brzuch... Który dostałem w spadku po tuczeniu mnie przez matkę za dzieciaka. Ogólnie w ubraniu praktycznie nie widać żebym miał tam zbyt dużo tłuszczu, ale jak ściągnę koszulkę to nie czuje sie już tak komfortowo, bo dziwnie to wygląda na tle reszty. Duże widoczne żebra, ale jakby otłuszczone. Trochę tego tłuszczu odstaje. Suty też odstają lekko. I się właśnie zastanawiam, bo po wadze raczej powinno brzucha w ogóle nie być, nie mam tak ze duzo jem i od razu tyje, może źle jem? Przepadam za tostami i ogólnie pieczywami, nie piję zbyt dużo w ciągu dnia. Jaką proponujecie dietę?
Płeć: mężczyzna
Wiek: 17
Waga: 75
Wzrost: 185
Cel treningowy: Atrakcyjny brzuch
Staż treningowy na siłowni: Uczęszczam sporadycznie
Uprawiane inne sporty: amatorsko piłka nożna
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): brak
Dieta: brak
Przeciwwskazania medyczne (wady postawy, choroby, kontuzje): brak
Zażywane suplementy: brak
Ostatnio przerabiany
plan: 100 pompek
Wyniki w podstawowych ćwiczeniach [kg] (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc): na ławce 50/60
Zmieniony przez - kiko11 w dniu 2013-08-26 21:17:43