Zmieniony przez - MrNowy w dniu 2013-08-08 19:18:05
...
Napisał(a)
haha co wy mu gadacie. to jest stres i wyłącznie stes! czy wy tego nie widzicie? każdy początkujący miewa albo nie miewa takich sytuacji.. zależy od psychiki. ja na swoim 1 zawodach miałem podobnie.. nawet się porzygałem przed walką.. fakt, że w nocy nie spałem.. i w ogóle jedyne co zjadłem to dwa rogaliki 7 daysa więc to było takie w ogóle śmieszne. zero przygotowania.. i to wszystko to stres.przed walka zero sil.. caly z waty jakbym byl ale wyszedłem na ring i bach problem zniknął.. szkoda, że kondycja była na słabym poziomie haha :D ale tak jest często w życiu w stresowych sytuacjach nogi robią sie z waty jesteśmy słabi i w ogóle. stres powinien mijac gdy stoisz w ringu jak nie mija nie jest dobrze ;) kazdy sie stresuje przed walka ale wchodzisz na ring i to mija juz.. jestes ty i przeciwnik jak nie mija to zle. wychodz poza swoja strefe komfortu- nauczysz sie kontrolowac stres.. co pomoze ci w walce. rob to czego sie boisz. wystapienia publiczne.. nie wiem randki ( duzo osob ma z tym problemy teraz) i rozne inne tego typu rzeczy a zobaczysz efekty przede wszystkim dużo walk.. z czasem może ustapić ale możesz sam to przyspieszyc robiac rzeczy ktorych sie boisz :) ile razy juz byles na zawodach?
Zmieniony przez - MrNowy w dniu 2013-08-08 19:18:05
Zmieniony przez - MrNowy w dniu 2013-08-08 19:18:05
Poprzedni temat
X Obóz Kyokushin Karate Tuchola 2013
Następny temat
Co dla będzie najlepsze???/sprawa indywidualna
Polecane artykuły