To mój pierwszy post tutaj, więc prosiłbym o wyrozumiałość :)
No więc, chciałbym się panów ekspertów poradzić o jakiś dobry trening na brzuch. Chodzi mi oczywiście o to, aby w efekcie osiągnąć kaloryferek.
Na siłowni ćwiczę hm... W sierpniu będzie 2 lata, jednak grzeję takie partie jak:
- pn - klata, bicek,
- śr - plecy, tric,
- pt - nogi, barki.
Do tego dochodzą brzuszki, ale wiadomo, że żeby po tym był efekt, to trzeba by tego robić... sporo, a jak zrobiłem 4 x 50 brzuszków to na tym się kończyło, a wiadomo, że tym to za dużo nie zrobię, dlatego właśnie proszę o jakieś konkretne wskazania co do tej partii mięśni.
Dodatkowo chciałbym się Was poradzić o jakąś dietę dla mnie. Do teraz, siłownia była dla mnie bardziej odskocznią od życia codziennego niż czymś poważnym. Jednak chciałbym się wziąć za to 'na poważnie', dlatego prosiłbym także o jakieś wskazania co do diety.
Z planem sam sobie radzę ;)
Jeśli chodzi o informację 'o mnie' to tak:
- wzrost: 183cm,
- waga: 74kg,
- wiek: 17,
- BMI: 22.1
Jeśli potrzeba coś jeszcze - proszę pisać co - podam.
Dziękuję za wszelkie sugestie, pozdrawiam ;)