Szacuny
2
Napisanych postów
53
Wiek
26 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
384
Siema mam dwa pytania :)
1) Po jakim czasie zazwyczaj robią się kalafiory na uszach? Tak mniej więcej przy średniej intensywności treningu.
2) Jak tam z tymi obaleniami? Wolicie kogoś sprowadzać i uderzać z góry czy być na dole i robić te ballachy i trójkąty? :)
Takie pytania z ciekawości :P
Szacuny
4
Napisanych postów
84
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1394
Kalafiory, zależą od genetyki, jednemu się zrobi po 2 tygodniach da innemu przez 2 lata się nie zrobią.
Co do obaleń, to w zależności od przeciwnika.
Ale czy to nie pytanie pod dział "Scena MMA i K1"?
Zmieniony przez - Sosen w dniu 2013-02-08 20:52:14
"Chciałem wygrać, robiłem wszystko żeby wygrać, wygrałem." Marcin Held
Szacuny
82
Napisanych postów
1750
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
23080
1.Jak wyżej , poza tym kwestia rodzaju treningu i odpowiedniego dbania o uszy . 2. Uderzać ? to dział grapplingu a nie mma :) Poza tym , zawsze lepiej być na górze , zwłaszcza jak przeciwnik cięższy , pozycja dominująca .
Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
447
1.Jeśli będziesz uszy rozgrzewał i/albo nosił ochraniacze przy poważniejszych kulankach to prawdopodobnie nigdy się nie pojawią. Ja tam nie dbam o to, trenuje już 5 lat i nic złego z uszami mi się nie stało. Ale to też kwestia genetyki... Jeśli masz "twarde" uszy to istnieje większe ryzyko na uszkodzenie małżowiny.
2.Oczywiście zawsze staram się być na górze. Chyba nikt specjalnie nie garnie się do tego, żeby być na dole. No chyba, że możesz być za jego plecami ;) To zmienia trochę postać rzeczy.
Szacuny
54
Napisanych postów
3809
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
41709
1. z tą rozgrzewką uszu to moim zdaniem śmieszne jest, ucho to nie mięsień czy staw żeby je rozgrzewać. przed zrobieniem się kalafiora to chyba też nie uchroni (chyba że ma ktoś jakieś informacje/badania na ten temat to chętnie się zapoznam). ochraniacz na uszy na pewno pomoże w tej kwestii.
2. to czy wolisz być na górze czy na dole to już zależy od twojego game planu, w mma wole być na górze - wiadoma sprawa. w bjj już różnie ale generalnie wole walczyć z pleców - nie lubię przechodzenia gardy