3750kcal, 240 b, 300 ww, 140 tł, waze 105kg nie mam jakiejs super zyly dlatego chce to ogarnanc jak najdokladniej sie da zeby sie nie zalac ani juz troche, redukowac tez myslalem czyt by juz nie zaczac ale jszcze nie czas dopiero luty wiec hce dolozyc najnajsuchsze mieso, za tydz albo dwa wchodze na moja suplementacje susta 300mg co5d dlateto tylko tyle zeby wody duzo nie naszlo a jedynie poprawic anabolizm i regeneracje, do tego ph dorzuce xtreme d-zine na 5tygodni, i glownie w tym okresie licze zauwazalne efekty, teraz pytanie 300wegli mi starczy na budowe przty tej wadze czy za malo? wolalbym kcal nadrabiac tluszczami wtedy nie bede sie stresowac ze mnie zaleje czy to niema znaczenia nawet jak doloze 100g wegla i bedzie 400 to i tak malo by bylo? i 140fatu nie zaduzo? to troche wiecej niz 1g na 1kg masy ale przyt tej ilosci wegla moze warto wiecej ich jesc, pytam bo nieznam sie na diecie i sie nie zastanawialem ile czego mam jesc na 1kg masy ciala bo mnie to nie interesowalo,
tu daje foty stanu obecnego wiem ze troche pączkowato ale siejuz dalej nie posune bf taki ma zostac musze sucho domasowac i dopiero za te 3miechy redukszyn