Szacuny
0
Napisanych postów
15
Wiek
26 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
174
Zacznę od krótkiego wstępu, zapytałem jako niezarejestrowany o parę informacji i została mi dana wskazówka bym się zarejestrował i spytał w tym dziale. Przeczytałem "zanim rozpoczniesz nowy temat".
"Witam. Postanowiłem powrócić do jakiejś sztuki walki. Dawniej trenowałem aikido kilka lat, osiągnąłem stopień bodajże 4 kyu, pomarańczowy pas. Mimo to zrezygnowałem, gdyż grupa liczyła już ponad 30 osób na małej sali gimnastycznej, dodatkowo średnia wieku w mojej grupie wynosiła co najmniej 3 lata mniej niż ja posiadałem. A więc, zrezygnowałem około trzech lat temu, teraz mam lat 15, jednak należę do osób przed skokiem wzrostowym - Nie wiem, czy przekroczyłem już 160cm/50kilo, chociaż jest na to jakaś mała szansa, nie chce mi się sprawdzać ;)
Wracając do tematu, postanowiłem zadbać o swoje ciało, gdyż będąc młodszym bez problemu robiłem więcej powtórzeń pompek niż obecnie. Dodatkowo zawsze jest to jakieś ciekawe zajęcie. Poszperałem trochę w internecie, niestety ninjutsu u mnie w mieście nie ma - w Tychach raczej nie ma co liczyć na egzotyczne treningi. Poszukałem więc po podstawach - kung fu i karate oczywiście jest. Poczytałem trochę, i wiem że kung fu to połączenie kilku sztuk walki. Niestety mimo tej wiedzy nie wiem co wybrać lepiej - Karate czy Kung-Fu? Może jest coś co jest równie ciekawe i znajdę to w Tychach? Interesuje mnie walka w stylu "kopnięcie salto j** j** j** - jak na filmach ;>". Aikido nie przypadło mi do gustu, wydaje mi się to trochę zbyt pasywne i lekko nieużyteczne. "
A więc, jaka dyscyplina najlepiej pasuje do mojego opisu? Nie wiem co lepiej wybrać, gdyż nie znam szczegółowych różnic. Zależy mi na wyciśnięciu z siebie wszystkiego w jak najkrótszym czasie. Dawniej trenując nie myślałem o tym, jednak teraz wiem czego chce, i zdefiniowalem to w tym temacie.
Zainteresowanym z góry dziękuje za odpowiedzi ;)
Szacuny
1015
Napisanych postów
5407
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136952
Poczytaj o sandzie, było parę wartościowych artów na tym forum, bodaj że na parę ostatnich stronach. jak Cię interesują bardziej formy, sanda sportowa. Imo obczaj też karate kyokushin. I tak jak kolega wyżej, przejdź się przez 2 tyg na kilka trenów do obu sekcji, sam zobacz co i jak, [rzez 2 tyg czasu nie stracisz, a się przekonasz, co najlepsze
Btw: Kung-fu nie jest żadnym zlepkiem, ma odmiany, warianty, szkoły, style, ale zlepek to może być jeet kune do albo MMA, kung fu to prawdziwa sztuka walki. To tak jakby mówić że karate to zlepek, bo jest karate okinawskie, kyok itd. Nie ma zlepku, zacznij chodzić do dobrej sekcji danego stylu to zobaczysz tam spójność i sensowność. Poczytaj komentarze na necie nt wybranych przez Ciebie sekcji
Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2012-09-30 15:56:43
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Szacuny
706
Napisanych postów
4378
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
75796
k***a, co za wysyp kolesi z porażeniem mózgowym dzisiaj na forum. Nikt, k***a, nikt przez internet nieznajomemu nie znajdzie pasującego mu stylu walki (nie mówiąc o osobie trenera, warunkach lokalowych itp). I jeszcze pierdzieli taki, że chce z siebe jak najwięcej jak najszybciej wycisnąć - pryszcze se na dupie powyciskaj, będzie szybko i skutecznie. Nie chce się tłustego dupska ruszyć, zajrzeć do kilku szkół i wybrać tę która podpasuje, to i pewnie trenować się nie będzie za bardzo chciało.
Zmieniony przez - cynik75 w dniu 2012-09-30 18:25:36
Szacuny
82
Napisanych postów
1750
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
23080
Styli karate i kung fu jest od cholery , jak cie interesuje robinie salt i machnie nogami idź na akrobatykę jakąś czy capoierę .
Chcesz dowiedzieć się co ci się podoba to się dowiedz gdzie i co jest u ciebie w mieście i idź na każdy trening i sam zobacz , jak ci się nie chce tego zrobić to sobie daruj trenowanie .
Zmieniony przez - RafiTile w dniu 2012-09-30 23:27:07
Szacuny
1
Napisanych postów
117
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1695
W żadnej odmianie karate nie trenuje się salt z kopnięciem. W kung fu tym bardziej. To nie to co widziałeś na filmach, ale teakwon do jest dosyć akrobatyczne.