Poranna chęć wymiotów.

Mam zapalenie żołądka od kilku lat. W październiku będę miał kolejną gastroskopie (mam nadzieje, że ta pomoże to g**** wyleczyć). Z rana jako, że mam pusto w żołądku mam mdłości - po prostu chce mi się rzygać. Działa to tak, że w roku szkolnym (poprzednim) było w miare normlanie, bo się przyzyczaiłem, w wakacje było super (praktycznie nie odczuwalne), ale teraz znowu szkoła i powrót tych wszystkich szkolnych stresów itp. no i trzeba się przyzwyczaić do nowych godzin w szkole. Staram się pić kawe zbożową, bo jako tako łagodzi mdłości, ale potem przez długi czas mam brak apetytu i ciągle mógłbym rzygnąć. Został mi jakiś miesiąc do tego badania i dostania leków, ale czuje się prawie jak na początku tej całej choroby (straszne...). Minęły 2 dni , a mi waga pokazuje już 1kg mniej ... ;(

Macie jakieś sposoby na takie mdłości? zeby to na pewno pomogło.

Uzupełniając - nigdy nie było wymiotów tylko nudności? czy nie masz innych dolegliwości - bóle brzucha, bóle głowy, biegunki etc.? bierzesz jakies leki, suplementy? w rodzinie nikt tak nie miał? czy jak są inne sytuacje stresowe to też masz nudności?
idź do lekarza rodzinnego niech ci zapiszę lek typu metoklopramid lub chlorpromazynę, możesz też próbować Aviomarinu lub ze środków naturalnych wyciągów z imbiru (w Lokomitivie są). Bardzo dziwne że tak długo musisz czekać na gastroskopie, w w-wie robią z dnia na dzień i to na NFZ.