Czy roztaw nie bedzie dla mnie za waski?
Wiem, ze najlepiej byloby kupic dlugi gryf 180cm, ale cwicze JEDYNIE w domu. 2 miesiace temu kupilem laweczke Marbo ze skosem dodatnim i ujemnym i poki co cwicze jedynie hantelkami 2x12kg, a jest to dla mnie zwyczajnie juz za malo. Dlatego chce teraz kupic gryf i wyciskac na sztandze.
Niestety pokój mam waski:) i nawet 160 cm gryf bedzie raczej za duzy, spore prawdopodobiensto ze zachecze o okno.
Dlatego zastanawiam sie pomiedzy gryfem prostym 120,a 150cm?
Prosze o porade kogos doswiadczonego, badz takiego kto juz probowal wyciskac takimi krotkimi gryfami.
Z gory dieki za wszelkie sugestie.