Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Uderzenia jak w wing tsun.Siły dużej w nich nie ma,jak w ciosach bokserskich,ale są bardzo szybkie.W sekcji gdzie trenuję wykorzystuje się je w samoobronie,po ataku przeciwnika staramy się jak najszybciej przejąć inicjatywę, wyprowadzamy kontrę i staramy się zasypać gradem ciosów przeciwnika,połączonymi z low kickami i kolanami,oraz częstymi zmianami poziomów uderzania,żeby utrudnić przeciwnikowi wykonanie pełnego ataku i rozkręcenie się.Testowałem kiedyś podczas sparingu,jak ja nazywam "serię z cekaemu" i efekt był niezły,bo gość pół głowy wyższy ode mnie i masywniej zbudowany,przyklęknął na kolanach i tylko się zasłaniał.Sparing był w rękawicach bokserskich,co mi przeszkadzało,bo uważam,że nie wszystko mogę zrobić w nich co bym chciał,ale generalnie seria z cekaemu dała radę.
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
11150
Napisanych postów
51599
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Dokładnie, ludzie w większości mają odruch bezradnego zasłaniania się, kiedy są atakowani takimi ciosami, można zasypać gościa takim gradem ciosów, co daje czas na jakąś wykańczającą technikę, łokieć/sierp/podbródkowy/kolano. Vunak w którejś szkoleniówce bardzo ciekawie to opisał, ze w razie sytuacji, gdzie atakowany wyciąga ręce przed siebie, żeby odepchnąć atakującego, ten łapie go za rękę i ją wykręca.
Szacuny
686
Napisanych postów
6796
Wiek
40 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
67113
dokładnie jak Słaby ,zasypując gradem uderzeń przeciwnika odbieramy mu możliwość wykonania ataku w większości przypadkow nawet najbardzie agresywny typp bedzie sie zaslanial i co najwyżej nacierał masą ciala trzymając szczelnie garde co daje nam możliwość zmiany płaszczyzny ataku i skutecznego zakończenia sprawy tak się zaslaniając typ ogranicza sobie widoczność co też nam bardzo ułatwia sprawe
..."Gdy wzywa Thor bym poszedł z nim w bój moim honorem zwycięstwo jest
więc nie liczy się nic prócz przelanej krwi i dumy mych braci walczących by żyć..."