Wiek : 17
Waga : 110
Wzrost : 189
Obwód klatki : 105
Obwód ramienia : 35
Obwód talii : 104
Obwód uda : 53
Obwód łydki : 42
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : nie wiem, czy dobrze mierzyłem - ale ok. 20%
Aktywność w ciągu dnia : uczeń - praktykant, głównie tryb siedzący
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : dość często rower, wprowadzam organizm powoli do biegania
Odżywianie : najchętniej zbilansowana
Cel : redukcja
Ograniczenia żywieniowe : oliwki - poza tym brak ;)
Stan zdrowia : dobry
Preferowane formy aktywności fizycznej : bieganie, rower, siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : jeśli byłaby konieczność
Stosowane wcześniej diety : brak
Przede wszystkim - witam!
Rzuciłem ankietą na początku, żebyście mieli obraz mojego ciała, przepraszam, że nie ma zdjęć sylwetki, ale aktualnie aparat jest na wypożyczeniu - jak wróci do mnie, postaram się coś wrzucić.
Zatem jedziemy...
Doszedłem w końcu do wniosku, że nadszedł czas, żeby zrzucić to, co przybyło podczas braku aktywności przez cały okres bodajże 5 klasy szkoły podstawowej. Wcześniej bałem się podejmować jakiekolwiek treningi na własną rękę, chyba ze strachu, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Jednak w końcu dojrzałem do tego, żeby na poważnie, bez gadania powalczyć o dobry, zdrowy wygląd i zmianę stylu życia.
Teraz po prostu przyszło inne myślenie, możliwości i wsparcie.
Zanim założyłem temat czytałem różne tematy na sfd.pl, podczepione i niepodczepione - mam w głowie straszliwy mętlik, zbyt dużo jest informacji, do tego nie wiem za bardzo, które rady powinienem zastosować do siebie. Głównie zastosowałem się do rad z artykułu "Przygotowanie do pierwszej redukcji."
Jak do tej pory:
1. Wyrzuciłem z diety wszelkie słodkie napoje, słodycze, cukier do herbaty/kawy, zamiast tego piję dużo wody niegazowanej.
2. Ograniczyłem bardzo jedzenie późnymi wieczorami i jedzenie śmieciowego jedzenia.
3. Stopniowo eliminuję białe pieczywo.
4. Wprowadzam coraz więcej warzyw.
5. Zacząłem biegać - na tę chwilę spokojnie - 10-15 minutowe sesje wprowadzające, zgodnie z planem, do którego link podany jest poniżej.
Zasadnicza sprawa: nie wiem, jak ćwiczyć, czy iść na siłownię, czy ćwiczyć w domu, jaka dieta będzie najlepsza.
Sprawy takie, jak ujemny bilans kaloryczny, ruch - są dla mnie oczywiste, tego nie musicie mi już tłumaczyć ;)
Do dyspozycji mam lub mogę mieć:
- godziny wczesne - 5-6 rano, wtedy mogę wykonywać areoby - podobno najlepsze efekty są rano na czczo.
- pod ręką jest w pełni wyposażona siłownia, tylko wykupić karnet i ruszać do boju - pytanie, czy warto całkowicie na sucho oraz JAK?
Tryb dnia pozwala mi na spożywanie 5 posiłków dziennie:
- 6.30, 8.30, 11.30, 16-16.30, kolacja - 21. Pod taki schemat muszę się dopasować, inaczej nie da rady.
Zapotrzebowanie kaloryczne wyliczyłem na 2800kcal.
Proporcje składników odżywczych to dla mnie czarna magia, w każdym temacie coś innego - podsunąłby ktoś konkretną wskazówkę? Z nią chętnie zabrałbym się za układanie diety.
Ćwiczenia: w jednym z tematów odradzaliście chłopakowi o podobnych wymiarach jak ja areoby - dlatego ponownie muszę poprosić o poradę w tym zakresie.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i podpowiedzi - mam wielką nadzieję, że pomożecie mi dość do celu, którym jest poprawa sylwetki i spalenie fatu. Jeżeli czegoś nie dopisałem, proszę, śmiało pytać - od razu odpowiem na niezbędne pytania.
Czekam z niecierpliwością i pozdrawiam serdecznie, Keq.
* http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=13&id=256 - plan na bieganie.
Zmieniony przez - Keq w dniu 2012-07-10 18:35:02