Mam 15 lat, chodzę na siłownie, moim celem jest zbudowanie jak największej masy mięśniowej, jednak pewien element mnie ciągle denerwuje.
Mam nierównomiernie rozłożony tłuszcz, na swoim ciele... Nie jestem typem grubasa, jestem normalny, ale na moim brzuchu, udach i klatce mam dużo tłuszczu. Te wały i do tego cellulit nie dają mi spokoju... Chciałbym prosić was o rady jak pozbyć się tego zbędnego bagażu nie tracąc przy tym na skuteczności trenowania, oraz masy mięśniowej. Liczę na szybkie oraz przydatne odpowiedzi. Z góry dziękuję. Pozdrawiam