Zaznaczę na początku że jestem zielony w temacie, i nie trenuje zawodowo także prosiłbym o wyrozumiałość.
Ostatnio skończyłem a6w. Rewelacji nie ma bo jest jeszcze trochę tłuszczu na brzuchu, ale pod spodem już mięśnie działają. Nie wywala mi już "bębna"(piwnego mięśnia) do przodu tylko mięśnie same z siebie są napięte i brzuch jest płaski bez wciągania powietrza. Zacząłem teraz żeby nie stracić efektu i dalej ćwiczyć mięśnie brzucha, codziennie robić ABS 8min poziom 2 z mocnym napinaniem mięśni
(oprócz tego jeżdżę 2-3 razy w tygodniu na rowerze żeby zrzucić ten tłuszcz).
Czy można to ćwiczyć codziennie? Jeśli nie, to ile razy w tygodniu powinienem to robić ?
ps I jeszcze pytanie z trochę innej beczki.
Podczas robienia brzuszków, w momencie kiedy się podnoszę i napinam mięśnie, czuję z mojej prawej strony pod pierwszym żebrem takie "tyk" jakby coś przeskakiwało. Nie odczuwam żadnego bólu. Nie wiem czy to normalne bo np. organy wewnętrzne się ściskają.
Czy też tak macie ?
Pozdrawiam.