46 i rzygać mi się chce. Pewnie dalej nie pójdzie. Przynajmniej tak podejrzewam. Jestem na masie w tej chwili. Jem i pakuje. Za dwa miesiące takiego naturalnego cyklu będę chciał zrzucić parę kilo. Sądzę, że z tych 46 zejdzie z cm ale 45 to też nieźle.
A tak w ogóle to nie wg mnie nie jest możliwe uzystkanie czgokolwiek więcej bez wspomagania saa. Ja nie zamierzam. Co ciekawsze ja nawet kreatyny nie biorę, jakoś nie idzie mi nic po niej.
A na biceps biorę bardzo mało, tzn. ćwiczę ciężarami do 40 kg. I to nie dlatego, że nie jest to możliwe, ale że taki system treningu mnie służy. Zresztą kiedyś ktoś napisał że bierze na biceps swoją wagę - sorry ale to nie dla mnie
A te 48 cm w bicepsie to jest taka miara, która jest nie osiągalna - ustawiłem ją tam, aby mieć nierealny cel - przez to zawsze mam jakąś motywację ))
Fighter
Moderator: Sztuki Walki