"Si vis pacem, para bellum"
...
Napisał(a)
Witam. Zamierzam zapisać się do owej szkoły, ale niestety mam kat. D. Na potrzeby rekrutacji potrzebna jest książeczka wojskowa i zaświadczenie lekarskie. Mam astmę i skoliozę, ale kondycję mam bardzo dobrą, lepszą nawet od innych zdrowych osób ( oddech pod wodą wstrzymuję na 2 min., biegam ładnych parę km bez zadyszki, mam zielony pas w TKD ITF, plecy w ogóle mi nie dokuczają ). Ważę 95 kg przy 197 cm, więc warunki jako takie mam. Czy kategoria mimo wszystko może mnie zdyskwalifikować ?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
kategoria D Cie nie dyskwalifikuje to nie szkola wojskowa czy policyjna tylko policealna
...
Napisał(a)
skoro na potrzeby rekrutacji żądają książeczki wojskowej to nikt poza szkołą na 100% nie da Ci gwarancji czy Cie przyjmą czy nie.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Szkoła to Ciebie może przyjmie,ale nie wiem,czy przejdziesz badania lekarskie do licencji,bo po takiej szkole możesz ubiegać się o licencję pracownika ochrony fizycznej II stopnia.Robiąc badania musisz odwiedzić kilku lekarzy,na końcu ogólny lekarz uprawniony do wystawiania orzeczeń o zdolności do pracy pracowników ochrony fizycznej i osób dopuszczonych do pracy z bronią po oglądnięciu obiegówki i wyników badań podejmuje decyzje o zdolności do wykonywania pracy.Do skoliozy raczej się nie przyczepią,bo ponad połowa społeczeństwa ma w mniejszym,lub większym stopniu,ale nie wiem jak lekarze potraktują Twoją astmę.
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
...
Napisał(a)
Ksiazeczka zawsze byla wymagana dlatego ,ze masz przed rozpoczeciem zajec testy psychologiczne a po ukonczeniu szkoly tak jak pisze Slaby szereg badan ale dopiero jak bedziesz chcial odebrac licencje bo podejrzewam ,ze po Twojej szkole nie masz juz egzaminow na licencje,badania wygladaja tak,ze chodzisz od lekarza do lekarza zadaja Ci pytania czy chorowales na to czy na to odpowiadasz ,ze nie takze kazdy prawie badania przechodzi,ile jest osob z licencja i grupa inwalidzka mase,takze skoro inwalida przechodzi badania to Ty tym bardziej je przejdziesz bo zyjemy w chorym kraju
...
Napisał(a)
Tu masz rację Goldberg.Zawsze będę przeciwko pracy ludziom z orzeczeniem niepełnosprawności,którzy pracują jako pracownicy ochrony z licencją.Po prostu tacy ludzie psują i tak niską renomę temu zawodowi,bo ludzie widzą jak człowiek wygląda i na tej podstawie oceniają całe środowisko licencjonowanych pracowników ochrony i traktują ich jak cieci.Powinny według mnie być też jakieś ograniczenia wiekowe,bo w Policji nie do pomyślenia jest by na ulicy pracował jakiś 70 letni policjant,a konwoje i niektóre grupy interwencyjne firm ochrony niejedne cuda widziały...Dla mnie chore jest to,że nikt nie kontroluje takiej sytuacji.Jeśli chodzi o lekarzy,to jeden lekarz stwierdza,że ktoś nie nadaje się do pracy i przyznaje mu orzeczenie o niepełnosprawności,a przy następnym lekarzu następuje cudowne uzdrowienie i gość jest zdrowy,dostaje orzeczenie o zdolności do pracy jako licencjonowany pracownik ochrony,na dodatek do pracy z bronią...Za takie coś powinni karać lekarza za poświadczenie nieprawdy.
Na tej chorej ssytuacji korzysta duże lobby pracodawców w ochronie,tzw.PFRONowców i to środowisko jak zawsze by się burzyło,że państwo zabiera miejsca pracy osobom niepełnosprawnym,a chodzi im tylko o możliwość wyciągnięcia darmowej kasy,bo przecież za niepełnosprawnych dostają darmową kasę od państwa i to nie małą i traktują ją jako środki inwestycji,a nie środki do dostosowania miejsca pracy dla osoby niepełnosprawnej.
Na tej chorej ssytuacji korzysta duże lobby pracodawców w ochronie,tzw.PFRONowców i to środowisko jak zawsze by się burzyło,że państwo zabiera miejsca pracy osobom niepełnosprawnym,a chodzi im tylko o możliwość wyciągnięcia darmowej kasy,bo przecież za niepełnosprawnych dostają darmową kasę od państwa i to nie małą i traktują ją jako środki inwestycji,a nie środki do dostosowania miejsca pracy dla osoby niepełnosprawnej.
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Polecane artykuły