Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
13
Witam wszystkich serdecznie. Mam pytanie. Otóż w ostatnich dniach sierpnia złamałem V kość śródstopia...dobra...kość była dokładnie pęknięta, ale wiadomo, słonik medycyny...
Gips miałem sześć tygodni i po zdjęciu go noga nie była spuchnieta, nie bolała mnie i mogę swobodnie ruszać w góry na dół. Na boki jeszcze trochę się boję spróbować. W ostatnim tygodniu gdy miałem gips trochę przystępowałem. Mam dwa pytania:
1) czy w takim złamaniu konieczna jest rehabilitacja inna niż domowa? lekarz nic mi nie zalecił, a jedynie chodzenia 2 tyg. o kulach i wizytę za ponad miesiąc.
2)jak ma wyglądać moja rehabilitacja w domu? jakie ćwiczenia?
Wiem, że temat tego złamania był wałkowany, ale wiele osób mówiło, że rehabilitant nie jest potrzebny, a inni z kolei, że to jest mus. I sam teraz nie wiem. Proszę o opinie. ;)
Szacuny
15
Napisanych postów
840
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
22661
Na pewno rehabilitant ogarnąłby Twoją nogę w taki sposób, że miałbyś pełen zakres ruchu, odzyskałbyś mobilność w stawie i poprawiłby siły mm. działających na stopę w celu ustabilizowania jej i moim zdaniem warto, jeśli masz czas, rehabilitanta w pobliżu i kaskę.
Ciężko również przez internet coś więcej powiedzieć. Na pewno warto ćwiczyć supinację i pronację, żeby mięśnie Ci się nie skurczyły i żebyś nie upośledził chodu. Zgięcia grzbietowe i podeszwowe również wypadało by poćwiczyć i zwiększyć zakres ruchu. Ale nie można zapominać o drugiej nodze (co z tego, ze rozcwiczymy za bardzo jedną to druga będzie niedomagała :P mimo, że zdrowa) oraz o mm współuczestniczących w chodzeniu i w samych ruchach w stopie. m. brzuchaty łydki, m płaszczkowaty, m. piszczelowy przedni czy m. prostownik długi palców.
Temat złożony, szczególnie, że oczekujesz pomocy przez internet a nie można Cię zbadać 'organoleptycznie'.
Jeśli już coś będziesz kombinował sam, to delikatnie, jeśli będzie bolało nie pogłębiasz ruchu. warto też poczytać jaki ma zakres ruchu ów staw, żeby z kolei nie stracić głowy i nie wyrobić hipermobilności ćwiczeniami.
Nic konkretnego Ci nie powiedziałem :P Może ktoś kompetentniejszy, bądź z własnych doświadczeń będzie mógł bardziej pomóc.
Szacuny
1
Napisanych postów
1
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
2
Witam,
Tak mnie naszlo i pomyslalem, ze napisze. Rok temu zlamalem, czy mialem peknieta v kosc srodstopia. czytalem wtedy troche fora, zeby zobaczyc, czy to powazne i jak szybko z tego wyjsc. sporo osob wypowiadalo sie, ze jest to problematyczny przypadek i dlugo dochodzi sie do sprawnosci. niewielu pisalo, ze szybko wyzdrowialo. mozliwe, ze spowodowane to bylo tym, ze info w necie glownie szukaja ludzie, ktorzy maja trudniejsze przypadki, a ci ktorzy szybciej zdrowieja po prostu nic nie pisza i maja to gdzies.
dlatego pomyslalem, ze napisze jak to bylo u mnie.
noge zlamalem grajac w pile jakos w 1szej polowie listopada. gips 3 tyg. oczywiscie nogi nie moglem cwiczyc, ale przynajmniej poprawialem krazenie biorac na przemian zimny/goracy prysznic, jakies wapno i inne badziewka na kosci. po zdjeciu gipsu, w zasadzie po kilku dniach zostawilem kule, zeby szybciej "nauczyc" sie chodzic i nie "przyzwyczaic" nogi do zlych nawykow. pomimo tego, ze bylo slisko albo chlapa taka, ze ciezko bylo lazic...troche ryzykowne, ale uwazalem :) dluzszy czas chodzilem w gorskich butach za kostke.
na sylwka tanczylem na 2giej nodze, a chora sie podpieralem ;d udalo mi sie, bo szybko mialem rehabilitacje, chociaz przydala mi sie ona o tyle, zeby zapytac jak moge cwiczyc w domu. najwazniejszy jest ruch i nawet okazalo sie, ze cwiczenia, ktore sam sobie wymyslilem byly dobre. grunt, to od razu cwiczyc, bo to pozniej wplywa na sprawnosc.
na wiosne znowu zaczalem biegac, w wakacje bylem w gorach (konkretnie chodzilismy). tak jak jeszcze kilka miesiecy temu na zmiane pogody jakbym cos czul w tej nodze (moze mi sie zdawalo..) tak teraz juz niezaleznie od pogody i innych okolicznosci wszystko jest ok.
wszystko zalezy od organizmu, ale tez od podejscia do tematu. wierze, ze i u Was wszystko bedzie w porzadku - Wy tez w to wierzcie :)