Nie wiem co może być przyczyną bo mam dopiero lekko ponad 20 lat... Pozatym typowe łysienie u faceta zaczyna się od skroni a nie od środka. Może od zaczesywania codziennie w ten sam sposób i używania pianki? Może to wynik jakiejś choroby?
Najgorsze jest to że nic w miejscu wypadających nie odrasta. Ogólnie na codzien nie zauważam zeby włosy jakoś intensywnie wypadały. Po przejechaniu palcami po głowie jeden włos gdzieś tam uleci a przy myciu i szczotkowaniu wiadomo że troche tam zostanie na grzebieniu.
Do jakiego lekarza powinienem się udać po diagnozę? Miał ktoś coś podobnego? Moge liczyć że coś odrośnie czy powinienem sie raczej przygotować na łysy placek na środku czoła? dołączam zdjęcia. Dzieki z góry za pomoc.
http://imageshack.us/photo/my-images/690/dsc00287lm.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/833/dsc00289qt.jpg/
Zmieniony przez - CPT17 w dniu 2011-09-01 15:23:00