nurek
...
Napisał(a)
Mialem to szczescie, ze szafke w szkole mialem. no i zawsze lezalo tam sobie pol kilo platkow owsianych. do tego zabieralem z domu/kupowalem jogurt i razem z platkami zajadalem. a zaraz po szkole szedlem na silownie, co byla po drugiej stronie ulicy, wiec nie mialem czasu, zeby jesc cos pomiedzy szkola a silownia. no a ze lekcje maja 45 minut, to ostatnia przerwa wydaje sie idealna na posilek przedtreningowy. no ale zarlok ze mnie i cos jeszcze trzeba bylo zjesc wczesniej
...
Napisał(a)
Najlepsze to sa pojemniczki z jedeniem.!!! Nieprzejmuj sie tym co mowia inni sam z doswiadczenia wiem jak to jest, chlopaki miali niezle miny jak wyjalem papu, smiechu mieli po pachy, ale jak ja sobie zjadlem i widzieli ze jestem najedzony i zadowolony nastepnym razem probowali sie zalapac bo pewnie jak u mnie w szkole tak i wszedzie wiekszosci niechce sie robic kanapek i chodza i szukaja leszcza co im da jakies jedzenie.
A ty naspokojnie najesz sie i bedziesz szczesliwy.
Wiec pojemnieczki rulezzz hihi :) lub jakies super kanapki jak to juz nieprzejdzie :)
Pozdrawiam
"Zycie jest zakrutkie i zbyt piękne aby nad nim się żalić"
A ty naspokojnie najesz sie i bedziesz szczesliwy.
Wiec pojemnieczki rulezzz hihi :) lub jakies super kanapki jak to juz nieprzejdzie :)
Pozdrawiam
"Zycie jest zakrutkie i zbyt piękne aby nad nim się żalić"
... .. .
...
Napisał(a)
Ja na przyklad do szkoly zabieram: tuna (w wodzie:)+jablko+jogurt (vitalinea)+6 kromek pieczywa WASA (ok.36 wegli zlozonych) Wydaje mi siem ze jest gites:)
"Mimo ,ze problemy sprzymieżają się przeciwko mnie,ja za wszelką cenę osiągnę,co postanowiłem"
"Mimo ,ze problemy sprzymieżają się przeciwko mnie,ja za wszelką cenę osiągnę,co postanowiłem"
"Mimo ,ze problemy sprzymieżają się przeciwko mnie,ja za wszelką cenę osiągnę,co postanowiłem"
...
Napisał(a)
Witam!
Pamiętam jak nosiłem ryż z rodzynkami do szkoły w plastikowym pojemniczku, widelec i butelkę z wodą do popicia. Gdy to jadłem na przerwie to było śmiesznie, ale zgon był jak zjadłem całą porcję rużu, na lekcji, a nauczyciel nic nie zauważył. Szkoła is good.
darkthorn
Pamiętam jak nosiłem ryż z rodzynkami do szkoły w plastikowym pojemniczku, widelec i butelkę z wodą do popicia. Gdy to jadłem na przerwie to było śmiesznie, ale zgon był jak zjadłem całą porcję rużu, na lekcji, a nauczyciel nic nie zauważył. Szkoła is good.
darkthorn
Układasz dietę? Sprawdź DARMOWY program Dziennik Posiłków:
http://www.dziennikposilkow.pl -
http://www.dieta4u.com.pl
...
Napisał(a)
U mnie w szkole na lekcjach slychac tylko zgrzyt moich pojemniczkow jak wpieprzam ryz i piers z kuraka ))))))
...
Napisał(a)
Ja też mam pojemniczek i nosze go z żarciem do pracy!!! Ma poczatku patrzyli dziwnie jak tyle nosiłem ale potem było O.K. Kazdy sie przyzwyczaił. Także nie ma problemu
Pazdrowionka!!!
Pazdrowionka!!!
Pozdrowionka!!!
...
Napisał(a)
No a co można jeść jadąc na przyklad samochodem w pracy? Czytałem gdzieś o miksowaniu ryżu z piersią z kurczaka i po zalaniu tego wodą o wypiciu tego. Co o tym sądzicie?
...
Napisał(a)
patrz chłopie na datę !!! odświeżyłeś temat sprzed 8 lat masz pojedyńcze pytania temat na takie odpowiedzi....
masz poza tym dział kuchnia
masz poza tym dział kuchnia
Niedostępny do odwołania. Zdrowia dla WSZYSTKICH!
https://www.facebook.com/pages/Wszystko-Ch**/363238457019620
Polecane artykuły