Jestem zdesperowana , mam 20 lat, 69 kg przy wzroście 165 cm , i mam serdecznie dosyć takiego życia.
,,Zasmakowałam'' kiedyś trochę siłowni, zdrowego stylu życia, i mam do siebie wielki żal, że to zaprzepaściłam. Sztangi i bieganie śni mi się po nocach.
Chciałabym ,,rozsądnie'' pozbyć się tłuszczu i zbudować trochę mięśnia.
Wiem, że bedzie to droga przez mękę, a winić za to będę tylko siebie , bo bywam nie konsekwentna i brak mi samozaparcia szczególnie w kwestii żarcia ... Mam słabość do wrzucania w siebie byle czego, o nieregularnych godzinach i głównie są to słodycze, cipsy i inne śmieciowe jedzenie.
Potrafie jeść zdrowo, ale zwyczajnie mi sie nie chce i wciagam niczym odkurzac to co mam pod reka.Słowem nie szanowałam swojego ciała.
Wiek : 20
Waga : 69
Wzrost : 165
Obwód w biuście : 97
Obwód pod biustem : 82
Obwód talii w najwęższym miejscu : 80
Obwód na wysokości pępka : 96
Obwód bioder : 100
Obwód uda 55
Obwód łydki 35
W którym miejscu najszybciej tyjesz : brzuch, tyłek, boczki.
W którym miejscu najszybciej chudniesz : łydki,ramiona.
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (teraz nic)
Co lubisz jeść na śniadanie: wszystko lubie
Co lubisz jeść na obiad : j.w
Co jako przekąskę : j.w
Co jako deser : j.w
Ograniczenia żywieniowe : nie mam
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne : b.dobry, regularnie, nie biorę.
Preferowane formy aktywności fizycznej każde
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nie stosowałam
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana.
Zdjęcia zrobię wieczorem i wstawie
Nie wiem na czym bardziej sie skupić na aero, może jakieś intervaly czy na siłowni , w domu mam tylko hantle niestety...a nie mam dostepu do siłowni na razie?
Pomożecie dziewczyny ?