Szacuny
1
Napisanych postów
23
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
355
Podczas gry w koszykówkę, źle stanąłem lewą nogą i chyba zwichnąłem kostkę. Ból odczułem natychmiastowo, ale, że do końca było 3 min. postanowiłem dokończyć mecz. W okolicach kości skokowej odczuwam ból. Kostka jest trohę opuchnięta ( nie siwa), ale podczas stawania na tą nogą troche boli:\ Gdy chcę przekręcić lewą kostkę w lewo coś mi strzela, ale nie boli, nei wiem co to jest.
Bolące miejsce smaruje "ibalgin" i maściami rozgrzewającymi, na kostkę założyłęm opaskę uciskową i owinąłem bandarzem, postanowiłem przez najbliższy okres nie używać zbytnio tej nogi ( siedze przed komputerem ). Jak mogę się dowiedzieć co jest z kostką ?? czy jest ona zwichnięta, złamana czy też coś innego?
Nie chciałbym wybierać sie na prześwietlenie do szpitala/ośrodka.
Za jakąkolwiek pomoc bardzo dziękuje i odzywiście przyznaje SOG'a:)
Szacuny
1
Napisanych postów
75
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1396
Nie czytałem ale z własnego doświadczenia(w sensie albo kolega złamał nogę ,palec ,nadgarstek ,śródstopie:P itp.) wiem ze jeżeli to złamanie nie musi od razu puchnąć jak po dniu,dwóch ci nie popuchnie tak mocno to bd wiedział ze to nie złamanie a skręcenie zwichnięcie czy coś tam, a z tym to chyba do lekarza nie trzeba, źle zrobiłeś że dokończyłeś mecz heh powinieneś chociaż ją rozruszać i rozchodzić a nie ją dalej katować, a wg trafiłeś jakiegoś kosza ?? :P a jeżeli ci nie przejdzie ból, lub nie zmaleje opuchnięcie tak po tygodniu dobrym to nie masz wyjścia powinieneś iść jednak do lekarza bo jak to coś poważniejszego i bd ją przemęczał to możesz już długo nie zagrać.Sam nie raz skręciłem kostkę, pamiętam raz jak mały byłem z huśtawki skakałem i tak mocno ją skręciłem że przez kilka godzin nie mogłem normalnie chodzić możesz mieć coś w tym stylu , takie mocne skręcenie.
Zmieniony przez - Losiek002x w dniu 2011-06-17 22:06:52
Szacuny
1
Napisanych postów
75
Wiek
30 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
1396
szczerze to nie wiem ale mi cały czas strzela hehe jak kręcę i w 1 i w 2 nie zastanawiałem się nad tym czy to przez skręcenie czy coś, kuzyn dostał raz w ryj heh i od tamtej pory mu strzela jak żuje ale jakoś nic nie miał poza normalnymi objawami jak się w ryj dostanie hehe.staraj się mniej nią kręcić itp już ją rozruszałeś i rozkręciłeś heh widzę z tego co piszesz, do końca dzisiejszego dnia oszczędzaj ją jak to się stało dzisiaj to jutro powinno być ok a strzykać i tak przestanie w tygodniu, a jak nie to bd miał jak mój kuzyn heh bd ci szczykało cały czas ale to nic się nie dzieje.