Szacuny
11150
Napisanych postów
51599
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Hej mam problem.. 3 msc temu podczas cwiczen na wf uderzylam lekko kolanem w sciane... Maly obrzek byl ale tylko 3 dni... Lecz zauwazylam ze podczas cwiczenia, biegania, chodzenia po schodach itp. coraz bardziej boli mnie noga i czuje jak kosci ocieraja sie o siebie... Czasami nie wytrzymuje i placze z bolu.... Bylam z mama u ortopedy to zapisal mnie na rehabilitacje od czerwca lecz kazal zrobic przeswietlenie bo moge miec rzepke peknieto gdyz kolano mam znieksztalcone... Bynajmmniej kazal z przeswietleniem przyjechac za tydz...
Gdy przyjechalam znowu to okazalo sie ze byl inny lekarz wiec opowiedzialam mu co i jak i on o****al przeswietlenie i stwierdzil ze ja to sobie wszystko wymyslilam i wgl.. Gdy moja mama powiedziala ze nie jem wogole miesa ani ryb too on powiedzial ze jak nie chce to nie musze jesc tego i ze on tez nie je...
msc temu zwykla lekarka dala mi zwolnienie z wf do konca maja i wczoraj stwierdzilam ze moge chociaz sobie z kumpela w siatkowke zagrac lecz po kilku minutach grania strasznie zaczelo mnie to kolano bolec.. Niektozy mowia ze moge nie miec tej kalarety miedzy koscmi jezeli czuc jak sie dotyka ta noge jak sie kosci o siebie ocieraja i wgl.... Nie wiem co mam robic? Isc do innego lekarza czy cos? Mam dopiero 15lat ale uwierzcie jest z tym kolanem coraz gorzej i coraz bardziej mnie boli... :/