kolegowie, jestem sobie teraz na redukcji, nie biore zadnych SAA, wegle sa prawie na zero, poziom bf bardzo niski, odwodniony jestem troche, glikogen wypompowany i nie mam kompletnie sily ale tak sie sklada ze za pare dni sa
zawody w wyciskaniu i chetnie bym sobie wzial udzial
Waze bardzo malo wiec celowalbym w dwukrotnosc wagi ciala, tylko jak to zrobic? zalozmy ze moge przerwac redukcje to jak powinno wygladac ladowanie wegli i jak to zrobic zeby waga nie poszla za duzo do gory a jednoczesnie zebym mial powera
mysle tez co tu ewentualnie moznaby walnac zeby bylo pyerdolniecie? i tak nie wygram tych zawodow bo jestem totalnie bez formy ale chce sie zmiescic w pierwszej 10
jak ktos ma jakas wizje jak to zrobic to chetnie poczytam
moja wizja tyglada tak:
40min przed - 10tabs tussi, 200mg kofeiny a pare dni wczesniej zbic glikogen do minimalnych wartosci i potem ladowaniem wegli doprowadzic do superkompensacji? Bedzie gralo?
aha zapomnialem dodac ze zawody sa za 3dni
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2011-05-04 23:28:21