Ale.. nagle zaczynaja sie schody i juz sama nie wiem, co jest dla mnie dobre. Przestalam rozumiec moje cialo.
Z powodow zdrowotnych przez ostatnie dwa lata z przerwami musialam siedziec w domu bez zadnego ruchu - efekt jest taki, ze przybralam sporo kilogramow i kompletnie wyszlam z formy. Odchudzanie rok temu dieta kopenhadzka dalo spore efekty. Pozniej znow przymusowe siedzenie w domu, zajadanie stresu i kilogramy wrocily.
Dodatowo pol roku temu przytylam po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych po prostu z dnia na dzien ok.3 kg, pozniej kolejne 2-3. I od tego czasu mam problemu ze zrzuceniem wagi.
Po sprobowaniu ponownie diety kopenhadzkiej (2 m-ce temu) i praktycznie zerowych jej efektach zaczelam jesc wiecej, aby troche podkrecic metabolizm. Jednoczesnie zaczelam cwiczyc na silowni - glownie bieganie. Od pewnego czasu czytam forum i zbieram rozne informacje, na ktorych opieram obecna diete - duzo bialek, zdrowe tluszcze, zadnego glodzenia sie ani obzerania. Efekt jest taki, ze w ciagu miesiaca stracilam 2 kilogramy - w pierwszych dwoch tygodniach. Ostatnie dwa tygodnie to ZEROWY efekt na wadze. Nidgy wczesniej to mi sie nie zdarzylo. Zawsze efekty cwiczen byly u mnie bardzo szybko widoczne. Teraz czuje, ze dzieje sie cos dziwnego.
Jestem mocno zmotywowana i potrafie byc zdyscyplinowana, ale gdy nie ma efektow po prostu trace energie i chec do cwiczen. Jak to mozliwe, ze od zerowego ruchu do powrotu do aktywnosci ruchowej spadlo zaledwie 2 kg, a przez ostatnie dwa tygodnie mimo wysilku nic?!?
Moje pytania do specjalistow to po pierwsze - dlaczego waga stoi w miejscu pomimo cwiczen, po drugie - prosze o pomoc w ulozeniu dobrej diety i wskazowki co do cwiczen.
Z gory dziekuje i pozdrawiam forumowiczow.
Płeć: Kobieta
Wiek: 31
Waga: 65
Wzrost: 160
Obwód klatki: ?
Obwód ramienia: ? (duzo)
Obwód talii: 79
Obwód uda: ? (tez duzo)
Obwód łydki: jak wyzej
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: ?
Aktywność w ciągu dnia: praca za biurkiem, dojazd samochodem, poza sportem ruchu zero
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: od miesiaca przynajmniej 3-6 razy w tygodniu siłownia i basen: od 30 min do 1,5 h w zaleznosci od czasu (gl. bieg na biezni, troche plywania, troche cwiczen silowych)
Odżywianie: mam słabość do słodyczy i frytek, ale potrafie z tego zrezygnowac... na dlugie tygodnie :)
Cel: szybka redukcja
Ograniczenia żywieniowe: brak
Stan zdrowia: szwankuje nieco sciegno achillesa, czasem kolano, niedobor estrogenow - po odstawieniu tabletek hormonalnych + 3 kg
Preferowane formy aktywności fizycznej: siłownia, basen, rower, spacery, bieganie, wlasciwie cokolwiek, 4-7 razy w tygodniu od pol do 1,5 godz.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: zadne
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: mozliwe, tylko co?
Stosowane wcześniej diety: kopenhadzka - rok temu zrzucilam na tej diecie ok. 6 kg, pozniej cwiczeniami zbilam jeszcze dwa, w tym roku na tej samej diecie schudlam moze 2 kg, ktore zaraz wrocily.. pozniej probowalam restrykcyjnej bialkowej (same bialka), efekt -2 kg, tez wrocily... NIE MAM zamiaru stosowac zadnych tego typu diet NIGDY wiecej
Pasażer w podróży