W związku ze mamy Nowy Rok i przez święta dieta nie była trzymana w 100% i z ćwiczeniami było gorzej, postanowiłem zapisać się na basenik i trochę się zredukować. Pytanko moje jest takie . Bilans kaloryczny mam praktycznie na 0 a tzw. minus robię poprzez aktywność fizyczną .Czy po takim basenie 2x w tygodniu dorzucić trochę węgli i po tak jak po siłce czy basen traktować jak pozatreningowe i robić bez wegli? .Szczerze mówiąc pływam dosyć aktywnie bo w 45 minuy robie ok 70 basenow x 25m . Nie wiem czy po takim wysiłku i przed należy usupełnić wegle czy tylko walić białko.
I pytanko takie: co wybrać WPC / OSYTOWIA / czy jeszcze coś lepszego ale nie do końca drogiego co pomoże w uzupełnieniu białka.