Problem leży głównie w ich historii, otóż jestem jednym z tych szczęśliwców którzy wygrali wojnę z tłuszczem (do 14 roku życia miałem 95 kilo wagi na 1.85m. wzrostu, obecnie 78 kilo - tyle że "twarde")
Zrzuty zacząłem opierając się właśnie na nogach - im poświęcałem najwięcej ćwiczeń, na nich zbiłem najwięcej tłuszczu i głównie dzięki nim zawdzięczam teraźniejszy wygląd. Niestety ostatnio zaczęły mi szwankować kolana - co prawda są w pełni zdatne do użytku i żadnych tam chorób z nimi związanych nie mam, lecz słyszałem właśnie o specyficznych ćwiczeniach wzmacniających i chciałbym się zabezpieczyć przed ewentualnymi kontuzjami i problemami stawowymi w przyszłości - lepiej zapobiegać niż leczyć
Poza tym prosiłbym jakiegoś eksperta, by pobawiłby się w "wujka dobrą radę" i odpowiedział na parę moich innych pytań na privie.
Nie znalazłem żadnego podobnego tematu - więc poinstruujcie greenhorna jeśli już coś takiego było