Szacuny
19
Napisanych postów
4645
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
16509
Dopiero po walce mówicie za slaby na niego Przecież mówiłem, że Arreola nie wygra, tylko dawałem mu szanse na 12 rund. No nie wyszło chociaż się starał.
I już się do mnie przyczepiacie ? Nikt się Ciebie nie czepia po prostu to był strzał, bo nikt nie jest w 100% pewny jak potoczy się walka, a przy okazji taki żart
Pamietaj za to co teraz mówie,Haye na bank nie wygra przez nokaut z Valuevem w Niemczech A czy ja coś mówię? Ale nie bądź taki pewny, bo kiedyś się potchniesz
Szacuny
72
Napisanych postów
4264
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
21651
nie ma ludzi nieomylnych...
walka z hayem,chcemy żeby wyglądała tak,ze haye tą swoja armatą w łapach znokautuje Valueva(armatę to on ma przyznaje).Ale będzie tak jak Arreola vs klitschko(armatę prawy prosty ,wpychany ,to Arreola ma,ale co z tego skoro Vitek jest za dobry),Haye nie bedzie umial zniwelować warunków,a poza tym szczęka Valueva jest z żelbetonu,sto razy lepsza niz ta Abdoula m.in przez warunki...Valuev to taki Ismail Abdoul z warunkami...
Chociaż przyznaje,ze malpa nie walczyła z takim puncherem,to zobaczysz,Haye przestraszy się lewego Valueva wpychanego z masy i będą zapasy i wałek...I nudy
Ale mimo to jestem za Hayem,ale nie lubie go za takie akcje
gdyby po takiej akcji,Haye wszedl na ring i zmiótł kliczkę byłby przekozak,ale coś zrozumial,zę są za dobrzy i jest za wcześnie(pewnie po sparingach z ciężkimi) i wyszedl z niego przechu....j
Klitchko ładnie mu odpowiedział zlal leszczy w kategorii cruiser(z mormeckiem sie męczył,a ten ledwo co pokonał O'neilla bella,którego zniszczył Adamek,nawet haye leżal na dechach)i juz jak panisko się rwie do walki misrzowskiej,za duze ego ma ,bo co by było,jakby Adamek tak sie dopychał ? wyśmiali by go i za błazna wzięli,a tak to haye się zbłaźnił,ze stchórzył z klitschką.
Haye jak cham bez kolejki chcial sie wepchnąć,ale na końcu zrezygnował...
Sorry za spam nie na temat...
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-09-28 23:32:48
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-09-28 23:34:57
Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2009-09-29 00:13:02
Szacuny
18
Napisanych postów
4847
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
40994
rendan tu się zgodzę z tobą sądzę że Arreola mógłby sprawić niezłe bęcki dumnemu Hayowi. Chris to młody koleś jeszcze, więc jeżeli będzie dalej ciężko pracował to na pewno dostanie za jakiś czas kolejną szansę. Chodzą już pogłoski że Vitek ma walczyć być może z Maskaevem w obronie WBC. Dla mnie taka opcja jest bez sensu, Oleg dał KO Vitkowi w amatorce i cały czas wraca do tego, myślę że gdyby teraz doszło do ich konfrontacji to taki pojedynek nie trwał by chyba dłużej niż 4-5 rund. Wystarczy spojrzeć jak sobie Vitek poradził z Peterem a jak Maskaev. Pozdrawiam
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)