Rzecz jasna nie da się grać non stop przez 1 lub 2 godziny, więc mniej więcej to wygląda tak że gram 2-3 minuty po czym chwila odpoczynku, czas by się wytrzeć, napić wody ochłonąć (około 1-2 minut) i znowu gram i tak przez godzinę lub dwie.
I z tego powodu że co chwila są przerwy nie wiem czy to liczyć jako aeroby...
Jak myślicie?