...
Napisał(a)
ziola to ja moge sobie brac w depresji , w jej przypadku nie ma co dyskutowac o lekach do psychologa czy tam psychoterapeuty marsz i tyle :)
...
Napisał(a)
poszukaj sobie jakiejs pasji, czegos co cie odciągnie od wspomnien. poczatki beda trudne. wiem co to znaczy miac dola, choc pewnie pomyslisz ze w moim wieku to niemozliwe, a jednak. ja odnalazlem spokoj w koszykowce, sprobuj mi pomoglo.
...
Napisał(a)
Depresja również jest ciężkim stanem i ziółka nie pomogą niestety - takie myślenie, że depresja jest "lekkim" stanem jest błędne.
Wystarczy przeanalizować ile było wypadków samobójstw z tego powodu, ile tragedii rodzinnych (zabójstwa dzieci / współmałżonków) ile depresji przerodziło się w ciężkie choroby psychiczne.
Faktem jest, że depresja szybko i co najważniejsze prawidłowo zdiagnozowana jest w 100% wyleczalna poprzez podawanie odpowiednich leków a nie ziółek, które w żaden sposób nie zaburzają funkcjonowania osoby leczącej się w trybie dnia codziennego.
Wystarczy przeanalizować ile było wypadków samobójstw z tego powodu, ile tragedii rodzinnych (zabójstwa dzieci / współmałżonków) ile depresji przerodziło się w ciężkie choroby psychiczne.
Faktem jest, że depresja szybko i co najważniejsze prawidłowo zdiagnozowana jest w 100% wyleczalna poprzez podawanie odpowiednich leków a nie ziółek, które w żaden sposób nie zaburzają funkcjonowania osoby leczącej się w trybie dnia codziennego.
doping & zdrowie
...
Napisał(a)
no w homeopatie to nie wierze, czytalam duzo na ten temat i... niebawie sie w to. A melisa nie dziala na mnie. kupiłam validol ale jeden przed egzaminem wezme tylko.
A problem jest a to co opisałam to 1/3 tego przez co przeszłam. A co do alkoholou i narkotyków to też mam doświadczenia i też nieprzyjemne. Sądze że to też miało wpływ na te moje nerwy. Jedno jest pewne trzeba sie skonsultować z kimś nie leczyć na własną rekę. A ja głupia też nie jestem i widze co robie robiłam jak się zmieniłam. Ale wiem też że sama się nie wylecze.
Moje wypowiedzi są kierowane do ludzi o podobnych przeżyciach czy problemach, żeby wiedzieli ze nie są sami i że wartwo pracować nad sobą.
Bo taka prawda... Trzeba to zrozumieć i nie wstydzić się.
No ja miałam chyba depresje z 3 lata... teraz jak sie na to patrze to naprawde było ze mną gorzej niż jest teraz... Ale zmądrzałam i to bardzo.
A co do pasji to pomaga naprawde...
Zmieniony przez - Valletta w dniu 2009-04-23 16:25:34
A problem jest a to co opisałam to 1/3 tego przez co przeszłam. A co do alkoholou i narkotyków to też mam doświadczenia i też nieprzyjemne. Sądze że to też miało wpływ na te moje nerwy. Jedno jest pewne trzeba sie skonsultować z kimś nie leczyć na własną rekę. A ja głupia też nie jestem i widze co robie robiłam jak się zmieniłam. Ale wiem też że sama się nie wylecze.
Moje wypowiedzi są kierowane do ludzi o podobnych przeżyciach czy problemach, żeby wiedzieli ze nie są sami i że wartwo pracować nad sobą.
Bo taka prawda... Trzeba to zrozumieć i nie wstydzić się.
No ja miałam chyba depresje z 3 lata... teraz jak sie na to patrze to naprawde było ze mną gorzej niż jest teraz... Ale zmądrzałam i to bardzo.
A co do pasji to pomaga naprawde...
Zmieniony przez - Valletta w dniu 2009-04-23 16:25:34
...
Napisał(a)
Witaj Vialletto! Prosze podaj swoj numer gg ja chyba tez mam nerwice, mysle ze mozemy pomoc sobie nawzajem chocby przez rozmowe i dzielenie sie doswiadczeniami! we mnie jest czasem taki gniew i furia ze moge wszystko rozwalic NIE WIEM CO MAM ROBIC DO CIEZKIEJ ****A CHOLERY JESTEM NIENORMALNY
Polecane artykuły