Nie mogłem sie doszukać odp. na moje 'wymyślne' pytanie
Robiłem dzisiaj strzała. Odciągnąłem tłoczek, po wstrzyknięciu ok. 0.5 ml jeszcze raz zaciągnąłem, i pojawiła się krew w strzykawce.
I przyszło mi do łba takie głupie pytanie - czy wbicie nawet niewielkiej ilości teścia dożylnie, taktować jako "strate towaru" (i bić kolejną porcję, tym razem w mięsień ) czy organizm wykorzysta go tak samo, jakby był podany domięśniowo?
Dzięki za odp.
Jestem tym, kim jestem. Dzięki "nim" jestem człowiekiem.