Przejdź się na boks, to doskonały styl "bazowy", tak samo zresztą jak
zapasy w stylu wolnym jeśli chodzi o parter. Jak będzie ci brakowało nóg czy parteru to dorzucisz kiedyś kicka czy zapasy, lub po prostu pójdziesz na sekcję MMA. Boks zawsze się przyda, często ludzie na co dzień ćwiczący MT, KB, czy MMA idą właśnie dodatkowo na boks.
Tak mi się teraz nasunęło, że na sekcjach boksu spotkałem stosunkowo najwięcej ludzi z krzyżykami na szyi... Inna sprawa że "chuliganów" tez najwięcej. Podobno Pan Bóg najbardziej miłuje te zabłąkane owieczki:)
Leć na boks i się nic nie bój!