Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3
Nie wiedziałem gdzie napisac wiec pisze tu.
Witam 8 grudnia odbyłem stosunek z moją dziewczyna.
Kiedy zakładałem prezerwatywe pomyliłem strony i dotknołem napletka, a na nim cos było podobne ciagneło sie jak sperma nie wiem co to było. Załołyłem ja dobrze i przetarłem poządnie tamte miejsce. Po odbyciu stosunu na prezerwatywie cos było (w innym miejscu)gumka nie była dziórawa. Dziewczynie spóżnia się okres (ma nie regularne).
Czy mogło dość do zapłodnienia? Co było na prezerwatywie gdy go wyjołem? Prosze o szybką odpowiedz.
Szacuny
2
Napisanych postów
53
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
399
troche mało jasnosci w twojej wypowiedzi czy dotknieta prezerwatywa od penera wsadziles z powrotem do cipki swojej lubej ?? czy o co chodzi nie panikuj . "Po odbyciu stosunu na prezerwatywie cos było" ja jako juz weterean wiem ze szczegolnie u dziewczyn w czarnych wlosach takie kocmoluchy maja taki gesty klej na waginie moze to bylo to ;) najwyzje zostaniesz tatusiem co w tym zlego ;p
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3
No zakładałem nie tą stroną i zorietowałem sie jak już dotnkołem napletka. potem juz założyłem własciwa stroną i to przetarłem ręka.
Dla mnie złego.
No ma czarne włosy ;).
A czy mógł być to śluz?
Szacuny
5
Napisanych postów
200
Wiek
81 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1301
to był cipi soczek - a swoją drogą to lepiej żebyś nie miał potomka, bo nie potrzebujemy w narodzie kolejnych analfabetów - pozdro600 , czekam na sogusia