Na początku chciałbym się z Wami przywitać - jestem tutaj nowy, ale zapewniam Was ; nie oznacza to, że nie pytam tutaj bez powodu nie czytając wcześniej niczego.
Interesowałem sie tym tematem dość długo...ale jest wiele informacji sprzecznych, nie ma identycznego treningu do mojego, w związku z czym postanowiłem w końcu tutaj napisać.
Chciałem Was zapytać czy mój tygodniowy plan treningu jest dla mnie odpowiedni.
Chciałbym, abyście tutaj uwzględnili coś co nazywa sie "spaleniem mięśni" - przez to tutaj do Was przede wszystkim pisze, gdyż chcę tego uniknąć.
A więc tak..
Mój trening jest następujący.
Poniedziałek - ćwiczenia rąk (ramion) na gumie, drążku, ciężarkach + pompki (na palcach również), przy okazji przy jednym ćwiczeniu klatka piersiowa (dość mocno sie przy tym rozciąga).
(wszystko robione po 1 serii tak długo, dopóki nie "padne")
Dodatkowo a6w. Skakanka + worek treningowy
Wtorek - odpoczynek jeżeli chodzi o ręce. A6W. Skakanka + worek treningowy oraz pompki i drążek (również 1 seria tyle ile uciągne)
Środa - ćwiczenia rąk (ramion) na gumie, drążku, ciężarkach + pompki (na palcach również)[część to inne ćwiczenia niż w poniedziałek - inna partia], przy okazji przy jednym ćwiczeniu klatka piersiowa (dość mocno sie przy tym rozciąga).
(wszystko robione po 1 serii tak długo, dopóki nie "padne")
Dodatkowo a6w. Skakanka + worek treningowy
Czwartek - odpoczynek jeżeli chodzi o ręce. A6W. Skakanka + worek treningowy oraz pompki i drążek (również 1 seria tyle ile uciągne)
Piątek - ćwiczenia rąk (ramion) na gumie, drążku, ciężarkach + pompki (na palcach również)[część to inne ćwiczenia niż w środe - inna partia], przy okazji przy jednym ćwiczeniu klatka piersiowa (dość mocno sie przy tym rozciąga).
(wszystko robione po 1 serii tak długo, dopóki nie "padne")
Dodatkowo a6w. Skakanka + worek treningowy
Sobota - odpoczynek jeżeli chodzi o ręce. A6W. Skakanka + worek treningowy oraz pompki i drążek (również 1 seria tyle ile uciągne)
Niedziela - tylko a6w
Tak to mniej więcej wygląda.
Opiszę Wam teraz jak sie po tym wszystkim czuje...
Otóż po poniedziałku LEKKI ból rąk (ramion)(tak lekki, że w niczym nie przeszkadza - po rozgrzaniu sie kompletnie tego nie odczuwam)
W środe ból jest wręcz niezauważalny, ale w ten dzień są ćwiczenia, więc w czwartek to troche wraca. Jest również LEKKI, więc do piątku znowu znacznie przechodzi, ale po raz kolejny są ćwiczenia. Po tym jednak jest sobota i niedziela - w niedziele czuje sie w PEŁNI SIŁ (!)
Jeżeli chodzi o brzuch...bez żadnego problemu (chociaż czuje podczas treningu, że nie wytrzymuje tyle ile zawsze, ale przyczyną tego jest A6W)
Klatka piersiowa...jeżeli skaczę (np. na skakance) czuje tylko jak jest fajnie rozciągnięta i zaczynają sie pojawiać mięśnie - zero bólu.
Nogi - również bez problemów.
Oprócz tych treningów w domu uprawiam sport.
Karate i Taekwondo (w sumie 4 razy w tygodniu), basen i od czasu do czasu coś na WF'ie, wliczając w to wszelkiego rodzaju piłki nożne/ręczne itd.
Trenuję (sam) akrobatykę.
Opis "mnie"?
-15.5 lat
-165 cm wzrostu
-66 kg
-moim celem jest ładnie wyrzeźbione ciało..(nie, nie chce być kulturystą - chcę mieć tylko wszędzie widoczne mięśnie ; zwłaszcza ramion i brzucha)
-na siłownię nie chodzę, ponieważ sprzęt mam w domu...łącznie z drabinką itp.
-jem...normalnie...nie mam żadnej specjalistycznej diety.
Mięso z ziemniakami i sałatką/surówką/warzywami (na obiad)
Zupa mleczna z płatkami ( :P ) na śniadanie
A na kolacje różnie...zależy co będzie - jem nawet sporo owoców
-Nie mam żadnych przeciwwskazań medycznych. Jestem w pełni zdrowy.
Moją jedyną wadą jest...(nad czym ubolewam..) wzrost :/
Wyżej wymienionym sposobem trenuję już miesiąc.
Nic mi sie złego nie dzieje, efekty u mnie widoczne są bardzo szybko - dołożyłem tylko do zwykłego treningu od niedawna a6w.
Liczę tylko na Wasze rady...co byście poprawili? Co źle robię? Co mogę zrobić, żeby było jeszcze lepiej?