ŚR Nogi, biceps
PT Klata, przednie i środkowe aktony barków, przedramię
Dalej twierdzę, że to będzie ok.
W poniedziałek robisz plecy, przy których biceps i tak dostaje (głównie przy drążku), tyle aktony barków, które w niczym nie przeszkadzają oraz triceps na świeżo.
W środę robisz nogi (po nich nie powinieneś mieć już siły na zbyt wiele), dlatego dorzucasz jeden z najmniejszych ćwiczonych partii - biceps, który po 2 dniach od robienia pleców jest zregenerowany.
Piątek to klata przy której też pracuje tric, dodatkowo barki (nie trzeba na nie dużo ćwiczeń, bo już klata w skosie w górę daje barkom popalić) + przedramię.
W sumie biceps jest ćwiczony (bezpośrednio lub pośrednio przy plecach) w poniedziałek i środę a triceps w poniedziałek i piątek. Do tego porządne ciężary na nogi (przysiady) aby ogólna masa szła.
Ja to tak widzę w Twoim wypadku. Polecam spróbować, pamiętaj, że na każdego inaczej działa każdy trening. Jeśli będzie szło to dobrze, jak nie to można próbować innych ustawień.