mam juz dosc siedzenia na dupie i postanowilem, ze musze sie wziac za siebie. ciagle mi brakowalo ambicji i silnej woli, ale juz mam dosc kompleksow i prosze, abyscie mi pomogli dobrac trening i diete:)
w czym mam problem? przez dlugi okres czasu mialem malo ruchu i duzo siedzialem przed kompem:/ wychodowalem mala oponke. szczegolnie denerwuja mnie boje biodra:/ sa za szerokie:( oprocz tego mam niestety male cycuszki:P i to sprawia mi najwiekszy problem, bo wsytd pokazac sie np. na basenie... jesli chodzi o nogi, to jest dobrze, bo czesto gram (gralem) w pilke, rece troche za chude... wiec wygladam jak pajak. chociaz w sumie troche przesadzam, mam prawie 190cm wzrostu, waga 83kg. normalnie jak jestem ubrany, to niczego nie widac, nawet powiedzialbym, ze bardzo dobrze wygladam:) problem jak sciagne koszulke heh
myslalem, zeby zrobic jakas diete, najlepiej glodowke, ale ponoc to pogorszyloby sprawe. bylbym wtedy za chudy i moglby byc efekt jojo. czyli jakbym cos zjadl momentalnie wrocilbym do poczatkowego stanu...
zamierzam cwiczyc wg tego planu https://www.sfd.pl/Plan_treningu_dla_osób_początkujących_-_foty_str._12-t359947.html
jaka diete stosowac, zeby szybko dojsc do zadowalajacej formy?
bardzo prosze o pomoc