Moja dieta wyglada nastepujaco :
7.00 - Śniadanie
- 100g płatków owsianych górskich
- 300ml mleka 0,5%
- 50g twarogu chudego
- 10g oliwy z oliwek
87,8gWW, 16gB, 19,2gT
10.00 - Śniadanie II
-4 kromki chleba razowego(ok. 160g) 8,5 2,4 81
-2 plastry sera (ok. 60 g) 15 16 0
ok. 81gWW , ok 23gB , 18,4gT
13.00 - Obiad
-3 kromki chleba razowego(ok. 120g) 6,3 2 60
-2 jajka gotowane (ok. 160g) 19 16 1.5
ok. 61gWW , ok 25gB , 18gT
16.00 - Posiłek przed treningowy / kolacja 1
* 100g kaszy gryczanej
* 100 piersi z kurczaka bez skóry
* 10g oleju słonecznikowego
69g WW, 19g B, 10g T
17;30-18 trening
19.00 - Posiłek po treningowy / kolacja 2
* 60g odżywki typu Carbo
* 30g białka serwatki
56g WW, 28g B
22.00 - Posiłek białkowy
* 30g białka serwatki
ok 30gB
141g bialka / 354g ww / 65g tluszcze
Problemem jest jednak to ze pomimo zwiekszania masy miesniowej zawsze bylem troche zatluszczony , tzn widoczny brzuszek . Moim celem jest robienie masy ale jednoczesne spalenie zbednej tkanki tluszczowej . Nie chce specjalnie wymyslac diety redukcyjnej , potrzebuje efektywnego sposobu na spalenie zbednych kilogramow . Silownia 3x w tygodniu : suple kreta + cp . W domu dostepny rowerek , ile na nim cwiczyc i srednio w jakim tempie?
Inwestowac w specjalne spalacze?
Dodatkowo wykonuje codziennie a6w.
Wiem ze glowna bronia w walce z tluszczem beda cwiczenia aerobowe ale mam nikle pojecie jaki plan ulozyc , ile biegac , jezdzic na rowerze itp i jak polaczyc to efektywnie z silownia.
Pomoc mile widziana.