Na poczatku było to przeskakiwanie lekatki i nie bylem w stanie wyprostowac nogi dopiero przy wsparciu 2 osoby z wielkim bólem noga sie prostowala i wskakiwalo na swoje miejsce byl to problem w lewej nodze!!!
Gdy te przeskakiwania mineły myslalem ze to koniec lecz okazalo sie ze nie w trakcie meczu niefortunnie upadlem i myslalem ze to znowu te przeskoczenie lecz nawet po wyprostowaniu nogi nie powrcilo do swojej rzeczywsistej formy.
Byłem u lekarza wstawil mi noge do szyny gipsowej !!
bo przerwie ok.3miesiecy wrocielm do gry i po jakims czasie znowu nasilaly sie bole lecz w prawej nodze;/
lecz prawa noga dziala znakomicie mimo tych kilku bólów !!
Wczoraj na meczu znow zostalem popchniety nie fortunnie upadajac i znowu to samo ;/
na poczatku nie potrafilem postawic nogi na ziemie lecz po dalszych probach i mojego uparu powoli stawiam nogi lecz moje kolano bardzo spuchlo i zbiera sie w nim woda!! CZy mozecie napiasc co moze byc ta przyczyna i jak to leczyc!!!!!!????????