Jestem nowym uzytkownikiem tego forum tylko dzieki tematowym bólą.Mam 19 lat, uprawiam hokej na lodzie od 12 lat na pozycji bramkarza od 8. Pod koniec ubieglego sezonu zaczely sie bóle jednak po sezonie ustaly wiec je zbagatelizowalem. Na letnich przygotowaniach (treningi 2 razy dziennie) zadnych tego typu bóli...zdązyłem o tym zapomniec, jednak 3 tygodnie po rozpoczeciu treningow na lodzie znow sie zaczelo (rownierz 2 treningi dziennie). Na poczatku bole sie zaczynaly pod koniec treningu jednak z czasem - np dzis na treningu 10 min po rozpoczeciu treningu, nie mozna sie skupic na treningu tylko na tym ze ciezko ustac bo tak bola piszczele (ból wystepuje na obydwuch nogach w dolnej części golenia). Masazysta mowil ze sa to bole przeciarzeniowe i nie da sie z tym nic zrobic. Moze wy znacie jakis sposob zeby je zniwelowac lub tez zminimalizowac tzn jakies mascie przed treningiem/meczem czy moze jakies cwiczenia lub cos co pomoze na te bóle.
z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi,
pozdrawiam
edit : sry za błąd w tytule...oczywiscie przeciążeniowe
Zmieniony przez - Spontann w dniu 2008-09-17 22:54:45