Jak dla mnie - od złej strony zaczynasz.
Mówi się, że jesteś tak silny, jak silny jest Twój najsłabszy punkt.
Dlatego uważam, że powinieneś się najpierw skupić na poprawieniu wyniku w przysiadzie, a następnie w martwym ciągu.
Ale, oczywiście, zrobisz jak uważasz.
"Bóg jest martwy."
Fryderyk Nietzsche