Od 2 tygodni jadę na diecie na masę ( kiedyś była sprawdzana, ale napiszę jeszcze raz ją, bo może coś przeoczyłem )
:
Dieta na masę dla ekto-mezo, zapotrzebowanie: 3300 kalorii ( nadwyżka 500kcal),Na KG masy ciała: białko-2g,węgle-5,tłuszcze-1,3
I
-80g płatków owsianych lub makaron
-300ml mleka
-30g orzechów
-2 jaja
II
-tuńczyk lub makrela wędzona ( 120g )
-3 kromki razowego chleba ( 135g)
-masło
-polędwica z indyka na chleb
-pomidor
III
- zawsze 120g kurczaka pod różnymi postaciami ( np z sosem łowicz słodko-kwaśnym, można??? )
- 100g ryżu brązowego ( bo to jest posiłek przedtreningowy )
- jakaś surówka
T R E N I N G ( Aktualnie HST, później odpoczynek 2 tyg. i split )
Po treningu
- 50g Trec Mass XXL
IV- To Samo co w III
V - 100g twarogu, do tego cebula, odrobina majonezu
- 3 kromki chleba razowego ( 135g )
Z kalkulatora wychodzi mi, że wszystko jest ok.
W dni nietreningowe jem to samo OPRÓCZ gainera.
A tylko w niedziele jem normalnie ( bez diety )
Mam nadzieje, że dieta jest ok, jeśli nie to proszę o korektę.
I moje konkretne pytanie, kiedy mogę się spodziewać efektów ( wizualnych :D )? Bo przed dietką ważyłem 83, a teraz po 2 tyg. od diety ważę czasami 85 ale czasem też 83 więc nie wiem czy to normalne?
Proszę o konkretne odpowiedzi.
Pozdrawiam serdecznie :)