Po upadku na desce snowboardowej na kolana, pojawiła się mała opuchlizna z bólem przybliżonym do normalnego stłuczenia. Po upływie 8 miesięcy siniaki związane z upadkiem oczywiście zniknęły, natomiast samo kolano jest nadal NIE NATURALNIE lekko spuchnięte.
W efekcie opuchlizna jest tkanką która wytworzyła sie z krwiaka pod skórnego.
Analiza lekarzy poprzez usg wykazała przemieszczenie łękotki, natomiast podczas zwykłego chodzenia, zginania, prostowania kolana nie czuć bólu >> Jedynie kiedyś podczas jazdy na rowerze, poczułam przemieszczanie się "czegoś" w kolanie..
Pytanie, czy ktoś z was mając problemy z kolanem, kiedykolwiek, zetknął się z czymś podobnym??? Czy tego typu kontuzje to coś poważnego?? PROSZę O RADY, narazie oczekuje na Rezonans
Więcej kg nie znaczy zawsze lepiej.. magazyn w pasie mi się powiększa:)