odp.1 do "masarnie"
widze ze kolega obeznany w sprawach dopingu
przy stazu 3 lat 44
podam przyklad. moj kumpel po cwiczeniu na sucho podobnie jak ja ok. 9 lat doszedl do prawie 47 w lapie oczywiscie przypominam ze jestesmy w miare wysocy i typ szkieletorow wiec takim trudniej jest cokolwiek osiagnac. wracajac do tematu to chcialem powiedziec ze po zapodaniu jednego cykla moim zdanie przesadzi jak na pierwszy raz bo cykl trwal prawie 2 miechy podskoczyl o 7 kg i prawie 3 cm wiecej w lapie oczywiscie dieta do tego i suple. bylem w szoku jak kolo rosnie w oczach.teraz jest juz po drugim cyklu i szykuje sie do nastepnego na pazdziernik. jest wielki.ma ponad 51 w lapie. wiec kusi mnie jak cholera.
odp.2 do "kogain"
tak jak juz pisalem wczesniej. jest to dla mnie dieta odpowiednia bo gdy dozuce jeszcze kcal to rosnie mi oponka.musialbym do tego cwiczyc aerobiok lub biegac,ale to raczej w budowaniui masy mi nie pomoze.
obliczenia kaloryczne przerabialem juz 100000 razy. mam wszystko na poziomie. powiem tak moje zdanie jest takie ze jakby mozna bylo sie wypakowac do dobrych rozmiarow bez dopingu to jaki sens bylby ichg sprzedazy? miesnie rosna do pewnego momentu a potem stop! przez 12 lat sie mordowalem na sucho chodz nieraz mialem ochote siegnac po doping,ale jakos wytrwalem. po uplywie czasu widzte ze juz tylko doping mi pozostaje zyby osiagnac swoj cel. zaznaczam ze jesli chodzi o doping to tylko z pewnego zrodla i oczywiscie z glowa i po konsultacji z lekarzem. hm...czas pokaze