Dzisiaj mija miesiąc od rozpoczęcia przymusowej przerwy w ćwiczeniach. Noga dała znać - zapisałem się do ortopedy, wizyta w poniedziałek, w międzyczasie lecznicze dawki wit. C. Zaraz po tym jak przestałem ćwiczyć testosteron mnie roznosił, teraz na szczęście trochę opadł i zachowuję się jak człowiek. Brak ćwiczeń naprawdę mi doskwiera - dzisiaj nie wytrzymałem i zrobiłem
trening na klatkę i biceps z treningu dla średnio zaawansowanych. Nie wiem jak to będzie, bo od przyszłego tygodnia nie będę miał drążka i chyba zapiszę się na siłownie. A szkoda, bo ćwiczenia z użyciem lin angażują mięśnie w bardzo ciekawy sposób.
Dietę trzymam (chociaż zmniejszyłem trochę kaloryczność i pozwalam sobie na odstępstwa). Trochę obrastam tłuszczem, co w moim wypadku jest chyba czymś pożądanym. Na zdjęciu forma spadkowa po miesiącu bez ćwiczeń :).
Czy kreatynę jako stałą suplementację mogę brać bez przerw? Miałem trochę żalu, że łykam CellPumpa bez ćwiczeń, ale ostatnio doszukałem się wyników badań nad stałą suplementacją kreatyną u ludzi nie uprawiających sportów - w ciągu roku przyjmowania kreatyny w dawce 1.5 g, masa wzrosła średnio o kilka kilogramów.