Jestem tu nowy i jeszcze nie całkiem ogarnąłem wszystkie tematy.
Mam nadzieję, że nie będę się powtarzał. Chodzi mi o fachowe porównanie kilku "reduktorów" , mianowicie :
-Animal Cuts (aktualnie jestem na i jest dobrze)
-Hydroxycut z Muscletech'a
-i Jet Fuel z Fitnes Authority- jak się nie mylę.
Może są jeszcze lepsze reduktory? Może coś o mnie. Staż 3 lata dieta OK trening OK. Na Cutsach mogę pociągnąć jeszcze 4 tyg zostało mi 9 pakietów i właśnie nie wiem czy kupować drugą puchę czy może coś lepszego?