Na wstępie chciałbym powiedzieć czym się zajmuję otóż trenuje biegi na 1500m 800m czasem 3000m,wcześniej trenowałem pod 10km i 21km jednak teraz trener przerzucił mnie na średnie dystanse i niestety ale pojawia się już brak siły i słaba wytrzymałość (brak "power-a" w nodze). Tak jak w tytule tematu jestem typowym ektomorfikiem 182cm 65kg. Sporo czytałem na sfd że dla biegaczy właśnie na tą siłę są jabłczany kreatyny do tego BcAA ZMA jednak to wszystko kosztuje i na razie chcę zacząć biegać na samym "jabłku" i tu moje pytanie czy warto ? tak po prostu bez dobrych transporterów kreatyny ,aminokwasów czy wtedy mogę liczyć na jakikolwiek efekt i faktycznie będę biegał jeszcze szybciej ? Wcześniej piłem przed treningami NitroX megabola i sie trochę zdziwiłem kiedy to nie mogłem dobrze treningu ukończyć przez dziwne uczucie napięcia i opuchnięcia łydek mam nadzieje że przy jabłczanie nie ma takich objawów:/. Interesuje mnie jeszcze jedna rzecz jak wiadomo chcę mieć dobry napęd w postaci silnych nóg jednak czy podczas treningu na jabłczanie mogę po cichu liczyć na poprawę wyglądu swojej sylwetki czy kreatyna będzie się tylko odkładać w mięsniach nóg i po czasie bedzię mała dysproporcja w mojej budowie która już i tak jest :D wiadomo nie chcę jakiejś super masy chociaż troche nabrać ciała bo to co się ze mną teraz dzieje przez te to bieganie to jest istny ..... :D co wy na to :)?
Mam nadzieje że nie zostanę zbesztany przez ludzi za złą formę zadania pytania czy też nieodpowiedniego do tego miejsca tylko otrzymam bardzo ważną dla mnie odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie