Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
ja na początku po treningu piłem glukozę z wodą, kretke zapijałem sokiem winogronowym i takie tam
Wojownicza dusza, więc po swoje ruszaj
na ławę nie zejdę nawet gdy dostanę karę, rezerwowy ze mnie żaden, ja rasowym napastnikiem !! Czuję w sobie straszną parę, widzisz mnie na piedestale? I słusznie się chwalę, cudze znam lecz swoje walę.
...
Napisał(a)
Studensky popieram,nie ma sensu opychania się węglami.Gdzieś tak 20 minut po treningu zjeść normalny posiłek i wsio.A propos o zapchaniu węglami prostymi nie ma mowy,po paru minutach organizm domaga się normalnego posiłku
Ból przemija, chwała jest wieczna!
...
Napisał(a)
brawo, mania diety, dla mnie to bez sensu. wiadomo, ze posilki trzba jesc i dbac jakas o ta diete, ale bez przesady. ludzie, czy wy jestescie prawdziwymi kulturystami ktorzy biora udzial w jakis zawodach i kase zarabiaja?raczej nie... wiec wrzuccie na luz. a co powiecie o osobach, ktorzy nie czytaja forum i sie tym nie interesuja? znam wiele takich osob i na prawde sylwetke maja znakomita, godna podziwu.
Without rules, we are nothing but savages.
...
Napisał(a)
wisienko:
Naprawde szanujemy twoje zdanie w tej kwesti, ale nie próbuj nas przekonywać w ten sposób, że kolega nie ma diety i ma fajną sylwetke i w ogóle co my dajemy. Może ma za***istą genetyke, może jego nawyki żywieniowe są odpowiednie, albo poprostu wali ściemy bo innego wytłumaczenia nie widze.
Wracając do tematu, tak sie akurat składa, że posiłek potreningowy stoi na równi ze śniadaniem - jest najważniejszy w ciągu dnia, a katabolizm po treningu jest baaardzo negatywnym zjawiskiem, więc jeśli można mu zaradzić w prosty sposób to dlaczego nie? Kulturystą raczej nikt w tym wątku nie jest, co nie znaczy, że ścisłe trzymanie sie odpowiednio skomponowanej diety w ramach hobby jest po***ane. Każdy chce przyspieszyć jak najbardziej jak tylko sie da rozwój swojej sylwtki, widzisz w tym coś dziwnego?
Zmieniony przez - Nicze w dniu 2008-03-28 22:18:32
Naprawde szanujemy twoje zdanie w tej kwesti, ale nie próbuj nas przekonywać w ten sposób, że kolega nie ma diety i ma fajną sylwetke i w ogóle co my dajemy. Może ma za***istą genetyke, może jego nawyki żywieniowe są odpowiednie, albo poprostu wali ściemy bo innego wytłumaczenia nie widze.
Wracając do tematu, tak sie akurat składa, że posiłek potreningowy stoi na równi ze śniadaniem - jest najważniejszy w ciągu dnia, a katabolizm po treningu jest baaardzo negatywnym zjawiskiem, więc jeśli można mu zaradzić w prosty sposób to dlaczego nie? Kulturystą raczej nikt w tym wątku nie jest, co nie znaczy, że ścisłe trzymanie sie odpowiednio skomponowanej diety w ramach hobby jest po***ane. Każdy chce przyspieszyć jak najbardziej jak tylko sie da rozwój swojej sylwtki, widzisz w tym coś dziwnego?
Zmieniony przez - Nicze w dniu 2008-03-28 22:18:32
1
~
Polecane artykuły