boli przy schylani glebszym, przy wyginaniu dolnego odcinka kregoslupa...ale czuje zdecydowanie, ze to nic w kregoslupie, tylko w miesniach w dolnym odcinku, az przy samej kosci ogonowej.
i to tylko po jednej stronie.
minelo 2-2,5 tygodnia od tego czasu, a to dalej boli
przez te 2 tygodnie odpuscilem treningi
ale nie moge juz dluzej odpuszczac, zblizaja sie zawody
jak troche sie to nagrzeje, boli zdecydowanie mniej
oziebi lub posiedzi dlugo przed komputerem...boli bardziej
mozna jakos pomoc temu sie zaleczyc??
narazie byl w obiegu Fastum, ktory jednak sie nie sprawdzil
byl BenGay- pomagal
teraz sa plastry rozgrzewajace Kapsiplast, te pomagaja zdecydowanie najmocniej, najbardziej grzeja.
ale czy cos jeszcze mozna zrobic?
masaz chyba nic tu nie zmieni, nie? czy moze?
jakies inne zabiegi?
czasami zdarza sie sauna, ale po niej tez widocznej poprawy nie ma
to ustepuje, ale za wolno...nie ma tyle czasu, zeby miesiac teraz odpoczywac
ktos ma jakis pomysl?
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"